Monday, December 17, 2007

17.12.Dehli

no to juz na pewno musi byc koniec. Dzisiaj wylecialem z Kathmandu i dotarlem po 1.5 h do dehli! Himalaje z powietrza wygladaja cudownie. Dehli juz troche mniej. Do hotelu trafilem po godzinnej jezdzie z szalonym taksowkarzem. Bylo juz ciemno. Korek byl straszny, taksowkarz stanal i kazal mi dalej isc!!przeciskalem sie miedzy ludzmi niosac wielka torbe wypchana rzeczami ktore nie polecialy z cargo i kikoma pamiatkami. Po szybkim prysznicu wyszedlem cos zjesc i zostalem zaatakowany z kazdej strony. moj sklep....moja restauracja...moze torbe?...moze flet?....
jutro w nocy jade z powrotem na lotnisko. o 2 wylatuje allitalia do krakowa!nie moge sie doczekac.

No comments: